Dialog polityczny w najnowszej historii Polski
Wykład prof. Andrzeja Friszke zorganizowany przez Fundację Centrum im. prof. Bronisława Geremka w ramach cyklu wykładów „Człowiek Dialogu”, 19 listopada 2013 r. [2h23min]
– Dialog to rodzaj rozmowy i wymiany myśli, w których nie chodzi tylko o poznanie poglądów drugiej strony. Dialog to nie kompromis, ale budowanie osi zbliżenia. Idzie w nim o wsłuchanie się w racje oponenta i dostrzeżenie w nich elementów, będących wspólnym obszarem wartości – powiedział prof. Andrzej Friszke w trakcie spotkania w Fundacji Centrum im. Profesora Bronisława Geremka.
19 listopada 2013 roku w siedzibie Fundacji Centrum im. Profesora Bronisława Geremka odbył się drugi wykład otwarty z cyklu „Człowiek dialogu”. Prelekcję „Dialog polityczny w najnowszej historii Polski” wygłosił prof. Andrzej Friszke.
Nie możesz obejrzeć wykładu? Posłuchaj podcastu:
Andrzej Friszke jest wybitnym polskim historykiem, autorem cenionych prac dotyczących różnych aspektów historii PRL, zwłaszcza dziejów opozycji. W 1981 roku był redaktorem działu historycznego „Tygodnika Solidarność”, od 1982 roku działu historycznego miesięcznika „Więź” i członkiem kolegium pisma. Przed 1989 rokiem publikował również w wydawnictwach podziemnych i emigracyjnych, zwłaszcza w „Zeszytach Historycznych”. Od 1990 roku jest pracownikiem Instytutu Studiów Politycznych PAN (Zakład Najnowszej Historii Politycznej). Od 1998 roku wykłada dzieje Polski XX wieku w Collegium Civitas. W latach 1999-2006 był członkiem Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej, od 2011 roku – Rady IPN. Członek Rady Ośrodka „Karta”, Rady Muzeum Historii Polski i Kolegium Europejskiego Centrum Solidarności. Od 2000 roku przewodniczący Stowarzyszenia Archiwum Solidarności. W 2013 roku został członkiem-korespondentem Polskiej Akademii Nauk.
W swoim wystąpieniu prelegent stwierdził, że problem dialogu politycznego ma nie tylko swoją historię, ale jest też metodą działania, którą opozycja polska posługiwała się od lat 60. XX wieku. Co więcej, wsparły się na niej założenia III RP.
Wyróżnić można trzy różne obszary owego dialogu: dialog między chrześcijanami a niewierzącymi, dialog z przeciwnikami politycznymi, czyli z władzą oraz dialog międzynarodowy (z Niemcami, Rosjanami, Ukraińcami, Białorusinami, Litwinami i wreszcie z Czechami).
Samo pojęcie dialogu na gruncie politycznym zostało skodyfikowane przez Tadeusza Mazowieckiego w jego esejach, które publikował na łamach „Więzi”. Przyszłemu premierowi chodziło o budowanie relacji z kręgami postrewizjonistycznymi, o ekumenizm i wreszcie o rozwój relacji międzynarodowych – mówiąc krótko, o słynne „przekraczanie kredowych kół”, dzięki któremu możliwe będzie uprawianie polityki w kategoriach długiego trwania.
W kwestiach dialogu religijnego poszukiwano odpowiedzi na pytanie o wiarę i Kościół, co budowało przestrzeń wolności i kultury. Ten model kształtowania relacji społecznych stał się źródłem etyki „Solidarności”, ruchu praw obywatelskich, ruchu praw człowieka itd. Dialog ten zakłada pewną postawę moralną, która wymaga ustępstw, jest więc przeciwieństwem ksenofobii, narodowego egoizmu, tromtadracji i pychy.
Z kolei dialog polityczny odbywał w jakiejś mierze w ramach dialogu religijnego, ale toczył się też wprost. Dzięki dyskusjom, seminariom, spotkaniom, lekturom dialog stawał się stopniowo trwałą praktyką polskich środowisk opozycyjnych. Spotkania w prywatnych mieszkaniach, uroczystości środowiskowe, rodzinne, później zaś bardziej sformalizowane działania – takie jak na przykład Towarzystwo Kursów Naukowych – przyczyniły się do stworzenia klimatu zaufania i więzi w poczuciu odpowiedzialności za obecne i przyszłe zmiany społeczne, w tym szczególnie za współkształtowanie niezbędnej kultury politycznej. Jak pisał Adam Michnik: „Wierzę jednak w kreatywną moc naszych działań, wierzę, że możemy zwiększyć lub zmniejszyć ilość nienawiści i nietolerancji w naszym życiu publicznym. Wierzę – wreszcie – że już dziś wykuwany jest kształt Polski niepodległej i demokratycznej. Chciałbym ją widzieć opartą na tolerancji i kulturze politycznej, ale wiem, że na upowszechnienie tych wartości trzeba długich lat pracy. Dlatego trzeba upowszechniać je już dzisiaj i nie werbalnymi deklaracjami, ale codziennym postępowaniem” (Gnidy i anioły, „Zapis” 1979, nr 9).
Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że to m.in. opozycyjna praktyka interakcji i więzi personalnej przygotowała grunt pod przemiany polityczne 1989 roku, ponieważ myślenie o dialogu politycznym pomimo wszystko przewijało się w debatach opozycyjnych w dobie stanu wojennego i po jego zniesieniu. Starano się zinstytucjonalizować dialog tak, aby możliwe było wskazanie przestrzeni kompromisu. Co więcej, był to rodzaj głębokiego namysłu nad potrzebami kraju a nie koniunkturalne myślenie o współrządzeniu. Jego sensem okazało się zbudowanie ruchu, który może być podstawą do dyskusji z władzą – kształtowanie porozumień a nie myśl o obaleniu władzy. Był to – według słynnej formuły ukutej przez Jacka Kuronia – konflikt rozumiany jako element współpracy.
Podobny był zresztą wpływ strategii porozumienia na rozwój relacji międzynarodowych. Działaniom pokolenia, które przeżyło II wojnę światową towarzyszyło zasadnicze przekonanie o konieczności uniknięcia sytuacji, które będą źródłem ponownego wybuchu zbrojnego konfliktu. Zbudowanie pokojowych stosunków z Niemcami było jednak związane z pragmatycznym żądaniem uznania powojennych granic. Analogicznie myślano również o relacjach ze Wschodem. „Gwarancją suwerenności Polski jest suwerenność narodów dzielących nas od Rosji i polityka godząca w suwerenność tych narodów jest antypolska. Nie ma granicy polsko-rosyjskiej, a każdy, kto ją buduje, musi sobie uświadomić, że robi to za cenę uciemiężenia Ukraińców, Białorusinów i Litwinów. (…) Narody zniewolone i narody, które niewolą, jednako zatruwają się nienawiścią i pogardą. Totalitaryzm sprzyja ksenofobii ufundowanej na przesądach, uprzedzeniach i nienawiści. Bez przezwyciężenia wzajemnej wrogości niemożliwa jest wspólnota celów Ukraińców, Litwinów, Białorusinów, Polaków i Rosjan. Bez tej zaś wspólnoty pozostaniemy uwięzieni w historii na następne stulecia. Wynika stąd program działania: walczyć z ksenofobią i szowinizmem we własnym narodzie, krzewić zrozumienie niepodległościowych aspiracji Ukraińców, Białorusinów, Litwinów. Krzewić zrozumienie, że z demokratami rosyjskimi łączy nas wspólnota celu w dążeniach demokratycznych i wolnościowych. Oto realistyczna droga do suwerenności Polski” (J. Kuroń, A. Macierewicz, A. Michnik, Sprawa polska – sprawa rosyjska, „Głos” 1977, nr 1).
Dialog jako styl politycznego myślenia legł u podstaw III RP.
Źródło: Jacek Głażewski – geremek.pl
***
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska.