Smart City w świecie po pandemii – mroczne widmo czy nowa nadzieja?
Wykład dr. hab. inż. Roberta Olszewskiego, Kawiarnia Naukowa Festiwalu Nauki, 18 maja 2020 [0h45min]
Dr hab. inż. Robert Olszewski podczas wykładu w ramach Kawiarni Naukowej Festiwalu Nauki opowiada o różnych pomysłach na to, jak zbudować Smart City. Idea ta może przybrać formę miasta, które przy użyciu nowoczesnych technologii pełni rolę służebną wobec mieszkańców. Może też jednak przerodzić się w formę opresji, jak w przypadku chińskiego Social Credit System. Gość Kawiarni przedstawia również idę geopartycypacji społecznej, która przy użyciu np. rozszerzonej rzeczywistości ułatwia mieszkańcom zabieranie głosu ws. wspólnej przestrzeni.
Nie możesz obejrzeć wykładu? Posłuchaj podcastu:
Dr hab. inż. Robert Olszewski rozważa podczas wykładu, jak można budować smart city. Prelegent wskazuje, że idea ta może przybierać różne formy. – Czy mówimy o mieście, które jest naszpikowane nowoczesną technologią, czujnikami, sensorami, które mierzą to gdzie jesteśmy, dokąd idziemy i próbują za pomocą sztucznej inteligencji optymalizować nasze zachowania, czy też o mieście, gdzie technologia pełni rolę służebną wobec mieszkańców, którzy sami deklarują, kim chcą być, jak chcą się rozwijać, z kim chcą się kontaktować i w jaki sposób chcą wcielać w życie wyznawane przez siebie wartości? – pytał Gość Kawiarni.
Według prelegenta w idei Smart City chodzi o odtworzenie archetypicznej greckiej agory, gdzie mieszkańcy dyskutują jak uczynić świat takim, w jakim chcieliby mieszkać oni i ich dzieci. Narzędziami do tego mogą być nowe technologie wykorzystujące do komunikacji sieć telefoniczną i 5G.
Automatyzacja, robotyzacja, sztuczna inteligencja: obawy i obietnice. Debata Festiwalu Nauki
Jak zbudować Smart City?
Olszewski wskazuje, że do urzeczywistnienia tej idei konieczne jest zbudowanie cyfrowego modelu, który umożliwi odpowiedź na pytanie, co by było gdyby. Np. co by było, gdyby restrykcje zastosowane podczas epidemii koronawirusa w Wuhan wprowadzić na terenie UE.
– Jeżeli dysponujemy cyfrowym modelem, jesteśmy w stanie udzielić odpowiedzi siedząc w laboratorium i swoich pokojach – mówi prelegent.
Gość Kawiarni wskazuje, że problemem z jakim musimy sobie poradzić, chcąc zbudować Smart City, jest usystematyzowanie ogromnej ilości danych.
– Żyjemy w świecie, gdzie mamy niemalże nieograniczony dostęp do danych (…) Problem polega na tym, ze my czynimy z nich niewielki użytek. Bardzo niewielka część, nieprzekraczająca kilku procent surowych danych dostępnych w sieci rozległej ulega przekształceniu do postaci użytecznej informacji i wiedzy – tłumaczy Olszewski.
Udogodnienia czy zagrożenia?
Gość Kawiarni wskazuje, że nowoczesne miasta mogą dysponować nie tylko danymi gromadzonymi przez powołane do tego celu urzędy, ale też przez producentów, sieci społecznościowe i miejskie sensory. Wyzwaniem jest to, jak oraz w jakim celu można je wykorzystać. W nowoczesnym społeczeństwie, społeczeństwie 5.0, problemy powinny być definiowane przez mieszkańców, a nie urządzenie służące do optymalizacji, w tym optymalizacji naszego życia.
Prelegent podczas wykładu wskazuje różne przykłady, jak można zbudować Smart City. Są wśród nich pozytywne, jak utworzone na bagnach miasto Songdo w Korei, bazujące na odnawialnej energii Masdar City w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Singapur. Innym, opresyjnym obliczem idei Smart City jest chiński Social Credit System, który kara obywateli za niechciane przez władze zachowania.
Zobacz też: Chiny innowacyjne – mocarstwo wiedzy. Wykład dr. Marcina Jacoby
Na koniec prelekcji Robert Olszewski mówi o idei geopartycypacji społecznej, która przy użyciu nowych technologii, jak np. rozszerzona rzeczywistość, pozwala zabierać mieszkańcom głos ws. kształtowania wspólnej przestrzeni.
PW
Organizator wykładu:
***
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska.