Czytanie i rozmowa z dzieckiem a sukces w szkole

Jak powinno przebiegać czytanie dzieciom poniżej 3. roku życia, żeby było dla nich najbardziej rozwijające? Jaka jest różnica między czytaniem, a „dzieleniem się książką”? Tego wszystkiego można było dowiedzieć się z wykładu prof. Barry’ego Zuckermana, amerykańskiego pediatry i propagatora czytania najmłodszym, który został zorganizowany dzięki współpracy Fundacji Powszechnego Czytania i Szkoły Edukacji Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności i Uniwersytetu Warszawskiego.

Pierwszą część wykładu profesor poświęcił na przedstawienie wybranych badań na temat rozwoju mózgu u dziecka. Przed 6.rokiem życia pojawiają się miliony połączeń neuronalnych. Część z nich zanika do 14. roku życia, co jest przejawem zdolności adaptacyjnych mózgu – ubywa tych, które są nieużywane.

Ciekawe badania dotyczyły nauki języka przez dzieci. U maluchów z rodzin dwujęzycznych, podczas korzystanie z obu języków aktywne były te same obszary mózgu. W przypadku uczących się języka obcego nastolatków, podczas posługiwania się drugim językiem aktywowała się inna część niż w trakcie używania języka ojczystego.

Bardzo ważny dla rozwoju językowego dziecka jest zasób słów, jakim posługują się rodzice. Badania wykazały, że dzieci do 3. roku życia z rodzin „profesjonalistów” posługiwały się o połowę większą liczbą słów niż dzieci z rodzin „ubogich”. Jak zastrzegł profesor, najistotniejsza dla rozwoju językowego jest jednak nie liczba używanych w konwersacji słów, ale mówienie na zmianę przez rodzica i dziecko.

Zobacz też: Rozwój językowy najmłodszych dzieci

Czytanie dzieciom – kiedy jest najbardziej efektywne?

Drugą część wystąpienia Zuckerman poświęcił odpowiedzi na pytanie, jak powinno przebiegać czytanie dzieciom, żeby najlepiej wpływało na ich rozwój. Nie ulega wątpliwości, że czytanie maluchom na głos ma same plusy. Uczy pozytywnych interakcji, wspiera rozwój językowy, wyrabia nawyk czytania książek, podnosi poziom uwagi i wzmacnia pamięć. W przypadku dzieci w wieku 0-3 lat czytanie na głos powinno jednak zastąpić coś, co profesor nazwał „dzieleniem się książką”: począwszy od zabawy we wskazywanie obrazków w przypadku najmłodszych, po opowiadanie historii w przypadku najstarszych.

Obejrzyj też: O czym myślą dzieci?

Profesor zalecił również, aby forma książek oraz ich tematyka były dopasowane do wieku dziecka. W przypadku dzieci w wieku 12-24 miesięcy najwłaściwsze są książki z tekturowymi kartami. Obrazy powinny przedstawiać znajome obiekty, które odnoszą się do życia dziecka. Teksty powinny się rymować, powtarzać, nazywać obrazki i zawierać pytania.

Więcej w nagraniu wystąpienia.

Organizatorzy wykładu:

***

Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska.