Człowiek wykluczenia
Wykład inauguracyjny prof. Henryka Samsonowicza, Fundacja Centrum im. Bronisława Geremka, 1 marca 2011, [1h43min]
1 marca 2011 w siedzibie Fundacji prof. Henryk Samsonowicz wygłosił inauguracyjny wykład cyklu Człowiek Wykluczenia.
Prof. Samsonowicz rozpoczął wykład od nawiązania do zainteresowań badawczych patrona Fundacji. – Dla prof. Bronisława Geremka punktem wyjścia było spostrzeżenie, że ukształtowanej strukturze klasowej towarzyszy istnienie obszarów marginalnych, swoistego no man’s land, na który przejściowo lub na stałe migrują wychodźcy z różnych klas społecznych. Prof. Geremek ukuł pojęcie marginesu społecznego. Termin ten, zdaniem prof. Samsonowicza, może być jednak mylący, ponieważ sugeruje niską liczebność grupy oraz wskazuje, że grupa ta jest mało istotna. – Na przełomie I i II Tysiąclecia włóczędzy, żebracy, prostytutki i bandyci według niektórych szacunków stanowili nawet 20 % mieszkańców Europy łacińskiej.
Nie możesz obejrzeć wykładu? Posłuchaj podcastu:
Podział ówczesnego społeczeństwa na stan rycerski, duchowny, mieszczański i chłopski nie zostawiał miejsca na ludzi nieprzynależących do żadnej z tych kategorii. Prof. Samsonowicz wyróżnił trzy grupy wykluczonych w dawnej Europie:
1. ci którzy wypadli z systemu np. bankruci lub wyjęci spod prawa w ramach wyroku sądu;
2. ludzie niemający stałego zawodu, wykorzystujący nadarzającą się koniunkturę na awans społeczny – np. najemnicy, flisacy, załogi statków, poganiacze bydła, pracownicy służby dworskiej, zaciężni żołnierze;
3. zawodowi kaci, kuglarze, prostytutki, wędrowni aktorzy – przedstawiciele zawodów niekoniecznie stałych ale w miarę stabilnych.
Wykluczenie bardzo często powodowało aktywność oraz nadawało impulsy rozwojowe. Przykładem może być wykluczenie ze wspólnoty rodowej, które zaowocowało ekspansją wykluczonych poza kontynent europejski: np. kolonizacja Islandii przez Skandynawów, kolonizacja Ameryk. Również kolonizacje wewnątrz kontynentu europejskiego, szczególnie kolonizacje Europy Wschodniej i Środkowej na prawie niemieckim zawdzięczamy wyrzuconym poza obręb pożądanego porządku społecznego.
– W dziejach cywilizacji europejskiej zawsze istniały grupy, które nie mieściły się w ramach sztywnych schematów struktury społecznej – mówił prof. Samsonowicz. Nie zawsze jednak były to grupy pozbawione praw. Bez istnienia grup niższych nie mogły funkcjonować państwa ani grupy wyższe. Przykładem mogą być chłopi pańszczyźniani średniowiecznej Europy stanowiący około 80% społeczeństwa, bez których niemożliwe było funkcjonowanie klas wyższych. W średniowiecznej Europie istnienie wykluczonych było również konieczne ze względu na organizację ówczesnego społeczeństwa. Obowiązek jałmużny zakładał istnienie żebraków, ludzi biednych. Gdyby zabrakło wykluczonych obowiązek jałmużny byłby niemożliwy do spełnienia. – Powstaje tu jednak pytanie, czy żebracy faktycznie byli wykluczeni, jeśli stanowili konieczny element systemu – pytał prof. Samsonowicz.
www.geremek.pl
[2012]
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska.